Miłosno-kryminalne premiery
Kino Helios w Galerii Metropolia zaprasza na cztery premiery, a ponieważ w poniedziałek obchodzimy Walentynki, aż trzy z premier dotyczą miłosnych problemów, a jedyny kryminał rozgrywa się podczas podróży poślubnej. Dla słuchaczy Radia MORS mamy wejściówki na dowolny film. Żeby je zdobyć należy na adres mors@ug.edu.pl przesłać odpowiedź na pytanie w którym roku po raz pierwszy sfilmowano kryminał Agathy Christie Śmierć na Nilu”.
Krime Story. Love Story
Marcin „Kali” Gutkowski to w środowisku polskiego hip-hopu postać ciesząca się ogromną estymą. Autor bestselerowych płyt „50/50”, „Gy Zgaśnie Słońce” czy „Sentymentalnie” w 2016 roku zadebiutował jako prozaik kryminalną powieścią „Krime Story”, w której sportretował Katowice i jego mieszkańców naświetlając ciemną stronę miejskiej egzystencji. Tytułowy bohater jest szczery do bólu i nieuchronnie zmierza ku przepaści i zatraceniu.
Miłość jest blisko
Natalia i Adam znają się od dziecka. Nigdy nie byli parą, ale od zawsze byli razem. Są sąsiadami, korzystają wspólnie z pomieszczeń w swoich mieszkaniach, a ich sypialnie dzieli tylko cienka ściana. Natalia pragnie mężczyzny, najlepiej opiekuńczego domatora, który byłby oparciem dla niej i jej syna. Adam po rozwodzie szuka silnych emocji i najchętniej wybrałby się do Amazonii. Pewnego dnia marzenia Natalii i Adama się spełniają. Na jego drodze los stawia piękną Marikę, podróżniczkę i pisarkę, która zaprasza go do swojego świata. Tymczasem w Natalii zakochuje się Bruno, bogaty dentysta, który chce spełniać jej wszystkie marzenia. Przypadkowe znajomości zapowiadają się obiecująco...
Śmierć na Nilu
Sielankowy nastrój miodowego miesiąca młodej pary, spędzającej podróż poślubną na luksusowym statku rzecznym, zostaje przerwany przez ponure zdarzenie. Beztroska wycieczka po Egipcie zmienia się w poszukiwania mordercy, na czele których staje jeden z uczestników rejsu po Nilu, niezawodny Hercules Poirot. Egzotyczna, tajemnicza i niepozbawiona niebezpieczeństw sceneria stanowi znakomite tło tej mrocznej opowieści o obsesyjnej miłości i jej tragicznych skutkach. Tym bardziej, że historia – jak rzeka – wije się w niezwykle zagadkowy sposób, nie pozwalając widzom odgadnąć zakończenia aż do finałowej, szokującej demaskacji.
Wyjdź za mnie
Jennifer Lopez gra supergwiazdę muzyki-Kat Valdez, która jest w związku z Bastianem, też gwiazdą muzyczną (w tej właśnie roli zobaczymy debiutującego w filmie fabularnym Malumę).
Ich wspólny, wielki hit „Marry Me” zdobywa kolejne listy przebojów. Oni, zakochani postanawiają sie pobrać przed swoją publicznością. Ceremonia ma być transmitowana na platformach społecznościowych. Jednak Kat na chwilę przed powiedzeniem „tak” odkrywa, że Bastian ją zdradził. Chcąc zemścić się na Bastianie postanawia poślubić, nieznajomego człowieka, którego wybiera losowo z publiczności. Wybór pada na Charliego Gilberta (Owen Wilson), który został zaciągnięty na koncert przez swoją nastoletnią córkę (Chloe Coleman) i najlepsza przyjaciółkę (Sarah Silverman).
Czy dwoje ludzi z tak kompletnie innych światów może pokonać przepaść ich dzielącą i stworzyć miejsce do którego oboje należą?
Więcej na stronie kina Helios.