Deklasacja "Atomówek"

W drugiej kolejce siatkarskiej Ligi Mistrzyń, PGE Atom Trefl Sopot podejmował zespół z Turcji: VakifBank Stambuł. Rywalizacja z bardzo utytułowanym rywalem wiązała się z ogromną presją. "Atomówki" nie poradziły sobie z nią i gładko przegrały 0:3 (17:25, 20:25, 18:25).

Początek bardzo wyrównany, żadna z drużyn nie może uciec choćby na jeden punkt. Do pierwszej przerwy technicznej goście schodzili z jednopunktowym prowadzeniem. Chwila oddechu i rozpoczeła się świetna passa "Atomówek". Odskoczyły na cztery punkty. Dobrze w ataku spisywała się Klaudia Kaczorowska i Danica Radenkovic. Niestety, w szeregi wicemistrzyń Polski wkradła się dekoncentracja. Z kilku punktowego prowadzenia na drugą przerwę techniczną schodziły przegrywając 15 do 16. Po przerwie wcale nie było lepiej. Trener sopocianek Lorenzo Micelli poprosił o czas. Na niewiele zdały się słowa Micellego, gra niepoprawiła się. Ostatecznie po nieskutecznych atakach, dziurawych blokach i słabym przyjęciu przegrały 17 do 25. 

Drugi set rozpoczął się od zdobycia punktu przez zawodniczki z Turcji. Szybkie wyrówanie "Atomówek" na nic się zdało, bo Turczynki odskoczyły na cztero punktową przewagę. Do przerwy technicznej widniał wynik: 4:8. W następnych minutach sytacja pogorszyła się. Słabo atakuje Maret Balkenstein - Grothues i strata powiększyła się aż do 7 punktów. Kiedy na tablicy świetlnej widniał wynik: 7:13, trener Micelli poprosił o czas. Z każdą chwilą Turczynki powiększały przewagę. Zawodniczki PGE Atomu wydawały się bezradne. Kolejna przerwa techniczna zmieniał wiele. Sopocianki poprawiły grę w odbiorze i przede wszystkim zaczęły punktować. Strata zmniejszyła się do zaledwie 2 oczek. Sił starczyło zaledwnie na kilka akcji. Drugą partię przegrały 20:25.

Trzeci i jak się okazało ostatni set w tym meczu zaczął się od zdobywania punktów przez VakifBank Stambuł. "Atomówki" od samego początku dzielnie walczyły, by odwrócić losy tego meczu. Determinacja to trochę za mało. Od początku goście narzuciły swój styl gry. Z każdą kolejną piłką powiększały swoją przewagę. Do przerwy technicznej strata wynosiła 6 punktów. Po przerwie to było już 8. Gra nie zmieniła się po kolejnych akcjach. Turczynki utrzymywały bezpieczną przewagę na poziomie 6-8 punktów. Na lewej flance dwoiła się i troiła Maret Balkenstein - Grothues, ale co z tego, jak jej ataki nie przechodziły przez mur. Pod koniec seta nic się nie zmieniło. Sopocianki zostały ostatecznie zmiażdżone 18 do 25. 

10/11/2015 | 18:00 | PGE Atom Trefl Sopot - VakifBank Stambuł 0:3 (17:25, 20:25, 18:25)

PGE Atom Trefl Sopot: Tokarska, Balkenstein - Grothues, Efimienko, Radenkovic, Kaczorowska, Zaroślińska, Durajczyk (libero)

VakifBank Stambuł: Kirdar, De Kruijf, Slöetjtes, Aydemir Akyol, Buijs, Rasić, Örge (libero)

Więcej o tym meczu posłuchacie w najbliższą środę 18. listopada w audycji "Sportowy Dialog". Jeśli masz sugestię, pytanie czy uwagę to napisz do nas: sport@mors.ug.edu.pl. Koniecznie zajrzyj na naszego Facebook'a! 

Michał Fila