O kolejne 3 punkty!

Siatkarki PGE Atomu Trefla Sopot jeszcze niedawno cieszyły się z wolnego, ale o tym nieco luźniejszym czasie w Sopocie nikt już nie pamięta. Wygranym w środę 3:0 meczem z KSZO OSTROWIEC Atomówki rozpoczęły naszpikowany meczami grudzień, a już w sobotę staną naprzeciw bardzo trudnego rywala, PTPS Piła. Z aktualnie 6. zespołem ORLEN Ligi wicemistrzynie kraju zagrają 5 grudnia o 18:00 w ERGO ARENIE.

- W meczu z KSZO wykonałyśmy nasze zadanie. Cieszę się, że każda z nas miała okazję pograć, bo w ten sposób wszystkie jesteśmy gotowe do gry także później. Mecze, które są przed nami, mają swoją stawkę, a my musimy po prostu zachować w nich komplet punktów – powiedziała po meczu z KSZO przyjmująca PGE Atomu Trefla, Klaudia Kaczorowska.

To zadanie w najbliższej kolejce może być dużo bardziej skomplikowane niż w spotkaniu z ostatnim zespołem ligi. Na drodze Atomówek stanie bowiem PTPS Piła, czyli drużyna, która jest zdecydowanie największą niespodzianką tegorocznej ORLEN Ligi.

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że pojedynek z pilankami będzie bardziej problematyczny. To przeciwnik stawiający poprzeczkę wyżej, niż drużyna z Ostrowca. W głównej mierze dlatego, że grają szybką siatkówkę i do tego bardzo dobrze bronią – twierdzi z kolei Zuzanna Efimienko.

Z podwójną motywacją podejdą do tego spotkania na pewno Dorota Wilk i Anita Kwiatkowska, czyli byłe siatkarki PGE Atomu Trefla Sopot, które w tej chwili reprezentują barwy pilskiego zespołu, radząc w nim sobie naprawdę świetnie. Wilk w sześciu wygranych meczach z rzędu trzykrotnie nagradzana była statuetkami MVP, a Kwiatkowska jest w ligowej czołówce punktujących.

Atomówki z pewnością nie przestraszą się najbliższych rywalek, ale ich koncentracja będzie na pewno bardzo ważna. Nieuważne zespoły pilanki karcą bowiem niemal od razu, o czym sopocianki przekonać się mogły w przedsezonowym turnieju w Kaczorach, gdzie PTPS zwyciężył 3:1. PGE Atom Trefl wystąpił jednak w okrojonym składzie, ponieważ większość siatkarek przebywała na zgrupowaniu kadr. Teraz w meczu z Ostrowcem Świętokrzyskim Lorenzo Micelli udowodnił zaś, że spokojnie może dać chwilę odpoczynku swoim „asom” – wszystkie jego siatkarki spisały się bowiem na boisku naprawdę nieźle.

Po sobotnim meczu z PTPS Atomówki już w poniedziałek wylecą do Novary, by w środę rozpocząć tam rundę rewanżową Europejskiej Ligi Mistrzyń. Po powrocie z Włoch zagrają ostatni mecz w 2015 roku – będzie to starcie z Developresem SkyRes Rzeszów (13.12., niedziela, 15:00, ERGO ARENA).

Więcej o tym spotkniu posłuchasz w najbliższą środę 9. grudnia w audycji "Sportowy Dialog". Jeśli masz sugestię, pytanie czy uwagę to napisz do nas: sport@mors.ug.edu.pl. Koniecznie zajrzyj na naszego Facebook'a! 

Materiały prasowe: PGE Atom Trefl Sopot