fbpx Zwycięstwo futsalistów AZS UG na zakończenie rundy jesiennej | MORS - Mega Otwarte Radio Studenckie
-A A +A

Zwycięstwo futsalistów AZS UG na zakończenie rundy jesiennej

AZS UG fot.: AZS UGW sobotę 5. grudnia, w ostatniej w tym roku kolejce futsalowej I ligi, akademicy zmierzyli się z dziesiątą w tabeli drużyną KS Futsal Oborniki. Gdańszczanie odnieśli pewne zwycięstwo 9:0 i przerwę zimową spędzą na pozycji lidera tabeli.

W sobotnim spotkaniu celem naszych zawodników był powrót na zwycięskie tory po ostatniej stracie punktów z ekipą AZS Uniwersytet Warszawski. Plan ten wykonali w wielkim stylu, strzelając przeciwnikom aż 9 bramek.

Strzelanie rozpoczął już w 6 minucie Tomasz Musik po podaniu głową Cymana. Kolejne trzy bramki dla Gdańszczan padły po stałych fragmentach gry, które w tym spotkaniu podopieczni Wojciecha Pawickiego wykonywali świetnie. W 9 minucie Wesserling trafił do siatki po rozegraniu rzutu rożnego. Na zegarze upłynęło zaledwie 10 sekund, a piłkarze AZS cieszyli się z kolejnego gola - tym razem po rzucie wolnym sprokurowanym przez Majchrzaka, który za faul obejrzał żółtą kartkę, strzelał Madani. Było to jego pierwsze trafienie w sezonie. Dwie minuty później obejrzeliśmy kolejny faul gości, kolejną żółtą kartkę (otrzymał ją Laskowski), oraz kolejną bramkę. Bezpośrednio z rzutu wolnego do bramki wpakował Paweł Friszkemut. Jeszcze w pierwszej połowie na 5-0 podwyższył Mikołaj Kreft.

Druga połowa miała podobny przebieg jak pierwsza: w piłkę grali właściwie tylko gdańszczanie, goście ograniczali swoje poczynania do gry obronnej, niezbyt zresztą skutecznej. Akademicy grali szybko i dokładnie, co przyniosło efekt w postaci dwóch bramek Patryka Ziarko w 29 oraz 30 minucie. W końcówce spotkania rywali dobili Madani oraz Musik, zdobywając dwie wyjątkowej urody bramki.

Po końcowym gwizdku tablica wskazywała wynik 9-0, ale mecz mógł się zakończyć jeszcze bardziej efektownym rezultatem. W samej tylko drugiej połowie hat-trickiem mógł popisać się Mateusz Cyman, ale dwa jego strzały wylądowały na słupku, natomiast w sytuacji sam na sam z bramkarzem, jego sprytny strzał lobem został zablokowany przez golkipera gości. Warto wspomnieć, że w tym spotkaniu kolejne bramki znaczyły coś więcej niż tylko liczbę w statystykach. AZS UG włączył się w projekt „Szlachetna Paczka”, i każde trafienie w tym meczu oznaczało dodatkowe fundusze na rzecz akcji.

Futsaliści AZS mogli sobie po meczu dopisać trzy punkty w tabeli, i na półmetku sezonu pozostają jedyną niepokonaną drużyną rozgrywek. Z dziesięcioma zwycięstwami i jednym tylko remisem prowadzą w I lidze z przewagą aż siedmiu punktów nad wiceliderem - drużyną MOKS Białystok. Duża w tym zasługa skutecznej gry obronnej, bowiem Gdańszczanie stracili do tej pory zaledwie 18 bramek, czyli o połowę mniej niż drużyna z Białegostoku. Sami strzelili aż 65 goli – najwięcej w lidze.

Zawodnicy z Gdańska wznowią rozgrywki za sześć tygodni. Już w sobotę 16. stycznia do hali przy ul. Kazimierza Górskiego przyjedzie drużyna Unikatu Toruń. Mamy nadzieję, że wypoczęci akademicy będą w drugiej części sezonu prezentować się co najmniej tak dobrze jak jesienią, i dalej pewnym krokiem zmierzać ku ekstraklasie.


05/12/2015 | 19:00 | AZS Uniwersytet Gdański 9:0 KS Futsal Oborniki 

AZS Uniwersytet Gdański: Burglin, Pytka, Rafalski – Madani, Wesserling, Pawicki, Ziarko, Cyman, Friszkemut, Kozakiewicz, Kreft, Musik, Olszewski, Horbacz.

KS Futsal Oborniki: Gonda, Andrys – Siwecki, Orczykowski, Ostrowski, Majchrzak, Łeszyk, Laskowski, Krzyżanowski, Korasiak, Wicberger, Adamski.

Bramki: Musik (6, 40), Wesserling (9), Madani (9, 37), Friszkemut (11), Kreft (20), Ziarko (29,30)


Więcej o tym spotkniu posłuchasz w najbliższą środę 9. grudnia w audycji "Sportowy Dialog". Jeśli masz sugestię, pytanie czy uwagę to napisz do nas: sport@mors.ug.edu.pl. Koniecznie zajrzyj na naszego Facebook'a

Paweł Trawiński

Treść ostatnio zmodyfikowana przez: Michał Fila
Treść wprowadzona przez: Michał Fila
Ostatnia modyfikacja: 
niedziela, 6 grudnia 2015 roku, 21:35