Ciężar Własny rusza przez mroczne ostępy
Na horyzoncie wyłoniły się sylwetki, które w świetle pełnego księżyca sprawiały przerażające wrażenie. Z każdą mijającą minutą były coraz bliżej świateł pierwszych zabudowań.
Życie w mieście toczyło się jak każdej nocy, pochodnie zapłonęły na gankach, szeryf opuścił swoje biuro, zostawiając zastępcę na posterunku, a miejscowa kierowniczka przybytku uciech już zaczynała zliczać utarg. Wszyscy mężczyźni zgromadzili się w obskurnym barze, przepuszczając swoje wypłaty na najgorszą whisky, jaką widział zachodni świat. Ich kobiety wyły w ciemności, za straconą przeszłością, czasami młodości i dziećmi, które pójdą w ich ślady, popełniając te same błędy.
I nic się nie miało zmienić.
Dlatego nikt nie zauważył przybycia dwóch ponurych mężczyzn, których demony zerwały się tej nocy z uwięzi i ruszyły porwać miasto w ostatni taniec. Wybiła godzina duchów.
W dzisiejszym odcinku audycji Ciężar Własny ruszymy przez mroczne ostępy zapomnianych krain i zmierzymy się z zamieszkującymi je demonami. Czy znajdziemy w sobie siłę by wyjść z tej podróży cało? Słuchajcie dzisiaj o 20.00 w Studenckim Radiu MORS.