Marionetki w roli głównej
Kino Helios w Galerii Metropolia zaprasza w ten weekend na trzy premiery, które łączy motyw marionetki. Widzowie mają do wyboru film akcji, w którym główny bohater gra super szpiega pod dyktando prawdziwego asa wywiadu, horror w którym mechaniczna lalka, która miała działać pod dyktando opiekuna wymyka się spod kontroli oraz komedię w której pan młody okazuje się być nieporadnym realizatorem zamierzeń przyszłej teściowej.
Gra Fortuny
As wywiadu Orson Fortune (Jason Statham) wraz ze swoją doborową ekipą musi stawić czoła cynicznemu do szpiku kości handlarzowi bronią Gregowi Simmondsowi (Hugh Grant), który zamierza wprowadzić na czarny rynek najnowocześniejszą technologię masowego rażenia. Genialny plan Orsona wymaga namówienia do współpracy największego gwiazdora Hollywood Danny’ego Francesco, który poza ekranem nie pali się do ryzykownych misji. Fortune potrafi być jednak zabójczo przekonujący, a propozycje, które składa należą do gatunku tych nie od odrzucenia. Team rasowych twardzieli wraz z ekranowym herosem wkracza do gry, której stawką jest przetrwanie ludzkości.
M3GAN
Gemma jest znakomitą programistką w firmie produkującej zabawki. Jej nowym zadaniem jest opracowanie lalki z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. I tak właśnie powstanie lalka-M3GAN. Realistyczna zabawka zostanie zaprogramowaną jako najwspanialsza towarzyszka dziecka i największy sojusznik rodzica. Gemma niespodziewanie musi zaopiekować się swoją osieroconą siostrzenicą. Postanawia skorzystać z pomocy prototypu M3GAN. Decyzja ta przyniesie niewyobrażalne konsekwencje.
Ślub Doskonały
Ten ślub nie zapowiadał się najlepiej już od samego początku. Panna młoda (Aleksandra Adamska) jest w ciąży, a jej zaborcza mamusia (Ewa Kasprzyk) nie chce słyszeć o prawdziwym ojcu dziecka. Pan młody (Adam Woronowicz) w zasadzie nie zna swojej przyszłej żony, a do ożenku został zmuszony wymownym szantażem przez przyszłą teściową. Gdy nastaje dzień ślubu, rusza lawina zdarzeń. Pan młody budzi się w apartamencie dla nowożeńców z gigantycznym bólem głowy po hucznym wieczorze kawalerskim, u boku nieznajomej kobiety. Do drzwi rozlega się pukanie, trzeba działać szybko i ukryć kochankę w łazience. Całe szczęście to tylko drużba (Piotr Głowacki). Niestety chwilę później do tego samego pomieszczenia wpada przyszła panna młoda wraz ze swoją mamusią. Jeżeli obaj panowie chcą wyjść cało z tej niewygodnej sytuacji – muszą szybko wymyślić alternatywną wersję wydarzeń. To jednak tylko pogarsza sprawę, bo z każdego kolejnego kłamstwa wpadają w następne. Wkrótce okaże się, że tu każdy ma coś do ukrycia. Ten dzień zaczyna niebezpiecznie zapowiadać się jak największa katastrofa w życiu przyszłej teściowej, teścia, świadka, wedding planerki i wszystkich dookoła. Opresja w jakiej się znaleźli i wyjście z niej cało, wydawać się będzie niemożliwą woltą. A nawet jeśli im się uda, będzie to tylko sekunda ciszy przed burzą i preludium do tego, co jeszcze ich czeka. Jedno wydaje się pewne: o tym ślubie jeszcze długo będzie się mówić. Tylko pytanie… czy tak, jak chciała mamusia?
Więcej na temat repertuaru na stronie kina Helios w Galerii Metropolia.